Wszyscy znamy fasolową i grochową, ale czy jedliście kiedyś bobową ?
Miałem ochotę na gęstą i rozgrzewającą zupę. Pomysł przyszedł sam, a w roli głównej wystąpił suszony bób.
Składniki:
-pół kilograma suszonego bobu
-trzy duże marchewki
-kolorowe cebule
-majeranek
-olej ryżowy do smażenia warzyw
-sól i pieprz do smaku
-liść laurowy i ziele angielskie
Do garnka wstawiamy bób, wraz z zielem i liściem i ....uzbrajamy sie w cierpliwość, gotujemy przynajmniej 1,5 godziny.
Zesmażone warzywka dodajemy do bobu....
...składniki muszą się połączyć.
Smacznego!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz